środa, 21 września 2011

Co zostanie po Euro?

Od kwietnia 2007, czyli przyznania Polsce organizacji Euro 2012, wszyscy zastanawiamy się co Polska jako kraj zyska dzięki organizacji Turnieju? Jakie będzie jego dziedzictwo, co pozostanie nam po 1 lipca 2012 roku, czyli po zakończeniu Euro 2012? Wreszcie, jednym z najbardziej nurtujących w ostatnim czasie pytań jest również to, czy Euro 2012 to wysoki koszt, czy opłacalna inwestycja dla Polski?
Euro 2012 to przede wszystkim bezprecedensowe wydarzenie w historii kraju – w wymiarze organizacyjnym, inwestycyjnym, ale także społecznym. Polska jest obecnie największym placem budowy w Europie. W ramach przygotowań do Euro 2012 realizowanych jest obecnie 216 inwestycji infrastrukturalnych, m.in. w stadiony, drogi, lotniska, dworce i linie kolejowe. Realizowane są także działania organizacyjne. Według szacunków ekspertów Polskę w trakcie Euro 2012 odwiedzi od 800 tysięcy do 1 miliona kibiców, którym jako kraj organizator, musimy zapewnić odpowiedni i komfortowy transport, wyczerpującą informację, bazę hotelową i gastronomiczną oraz zwyczajnie ugościć w najlepszy znany nam sposób. To w końcu od takich elementów jak dobra informacja w kasie biletowej na dworcu kolejowym, uprzejmości zapytanego o drogę na ulicy policjanta, precyzyjnej i zrozumiałej informacji na temat połączenia komunikacyjnego lotniska ze stadionem, czy wreszcie serdeczności i gościnności każdego Polaka napotkanego na ulicy zależeć będzie wizerunek naszego kraju za granicą. Ten ostatni przykład wskazuje właśnie na duże wyzwania w zakresie społecznym. Gospodarzami Euro 2012, tak naprawdę, jesteśmy przecież wszyscy. Co w związku z tym pozostanie nam po Euro 2012?
Po pierwsze będzie to znacząca modernizacja infrastruktury transportowej i sportowej w całym kraju. Żadna z budowanych w związku z Euro 2012 dróg, żaden modernizowany dworzec kolejowy czy też lotnisko, nie jest realizowane wyłącznie na Turniej. Autostrady, drogi ekspresowe, dworce, czy lotniska po Euro 2012 pozostaną i będą służyły Polakom przez wiele następnych lat. Zostałyby zrealizowane także bez Euro 2012. Turniej pozwolił jednak na przyspieszenie tych inwestycji o 3-4 lata.
Po drugie, nie istniejące wcześniej doświadczenia, wiedza i rozwiązania w zakresie organizacji transportu, czy profesjonalnej obsługi dużej liczby turystów odwiedzających Polskę oraz zapewnienie im komfortu podróżowania i ogólnego funkcjonowania w naszym kraju. Taki bagaż uzyskanych doświadczeń i wiedzy postawi Polskę w gronie nowoczesnych państw, zdolnych do organizacji w przyszłości dużych imprez i to nie tylko sportowych.
Po trzecie, dzięki sprawnej organizacji Euro 2012 i ogólnym dobrym wrażeniu jakie uzyskają zagraniczni turyści o Polsce, zmieni się wizerunek i postrzeganie naszego kraju poza granicami. To z kolei przełoży się na wzrost atrakcyjności turystycznej Polski. Według ekspertów, dzięki Euro 2012 Polskę będzie odwiedzać rocznie blisko 0,5 mln turystów więcej niż przed Turniejem, co przełoży się na zwiększenie zysków z turystyki. Zbudowanie pozytywnego wizerunku Polski na arenie międzynarodowej w połączeniu ze skokiem jakościowym jeśli chodzi o infrastrukturę wpłynie także pozytywnie na atrakcyjność inwestycyjną Polski, co pozwoli na zwiększenie liczby inwestycji zagranicznych w naszym kraju. Inwestycje zagraniczne oznaczają powstawanie nowych firm i przedsiębiorstw, a w efekcie zwiększenie liczby miejsc pracy.
Poprawa wizerunku Polski na arenie międzynarodowej, zwiększenie atrakcyjności turystycznej i inwestycyjnej to czynniki, które spowodują pozytywny wpływ na gospodarkę kraju, osiągnięty właśnie dzięki organizacji Turnieju. Dzięki Euro 2012 zyskamy zatem wymierny wpływ na gospodarkę kraju, a mówiąc wprost - pieniądze. Aspekt ten został przeanalizowany przez naukowców Szkoły Głównej Handlowej oraz Uniwersytetów Jagiellońskiego i Łódzkiego w specjalnym raporcie Impact, dotyczącym wpływu przygotowań i organizacji Euro 2012 na gospodarkę Polski. Wynika z niego, że w latach 2008-2020 Euro 2012 przyczyni się do wzrostu PKB łącznie o 2,1 proc., co oznacza 27,9 mld złotych więcej dla gospodarki.

środa, 7 września 2011

Polska - Niemcy 2:2

Niemcy po raz kolejny pokazali, co to znaczy grać do końca, strzelając wyrównującą bramkę dosłownie w ostatniej sekundzie meczu. Polskiej reprezentacji znów nie udało się przełamać niemieckiego kompleksu, choć historyczne zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki.


Gdy w 90. minucie meczu Jakub Błaszczykowski pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Pawle Brożku, wydawało się, że polska reprezentacja po raz pierwszy w historii wygra mecz z Niemcami. Ci ostatni grali jednak do końca i w ostatniej akcji meczu Cacau z bliska wepchnął piłkę do polskiej bramki, ustalając wynik na 2:2. Przy decydującym golu zawinił Jakub Wawrzyniak. Polski obrońca poślizgnął się, dzięki czemu Thomas Mueller mógł popisać się bezbłędną asystą.

Przez niemal całe spotkanie przeważała reprezentacja Niemiec, ale fenomenalna gra Wojciecha Szczęsnego uchroniła polski zespół przed utratą przynajmniej kilku bramek. Bramkarz Arsenalu bronił sytuacje sam na sam oraz groźne strzały z dystansu. Gdyby nie on, wynik meczu zostałby przesądzony jeszcze w pierwszej połowie.

Polacy mieli też swoje szanse z kontrataków, ale trzy sytuacje sam na sam z niemieckim bramkarzem zmarnował Sławomir Peszko. Poza tym gospodarze grali nerwowo, szybko tracili piłki i nie byli w stanie sprostać trzeciej drużynie świata. Zaskakiwała też dość letnia atmosfera spotkania i niemrawy doping polskich kibiców.

Sytuację zmieniła dopiero akcja z 54. minuty, gdy Robert Lewandowski wykorzystał przywilej korzyści, wpadł pomiędzy trzech niemieckich obrońców i wpakował piłkę do pustej już bramki. W tej akcji wykazał się także arbiter, który nie przerwał akcji i nie podyktował rzutu karnego dla polskiej reprezentacji. Była to pierwsza od 31 lat bramka strzelona przez Polaków reprezentacji Niemiec.

Niestety dodatkowych emocji na PGE Arena dostarczył Arkadiusz Głowacki, który sam stworzył kilka okazji bramkowych dla Niemiec. Najcięższy błąd środkowy obrońca popełnił jednak w 67. minucie zupełnie niepotrzebnie faulując w polu karnym Muellera. Jedenastkę na bramkę pewnie wymienił Toni Kroos. W końcówce spotkania Głowacki dostał drugą żółtą kartkę, przez co polska drużyna przez kwadrans grała w dziesięciu.

Obejrzyj bramki:

czwartek, 1 września 2011

Jak włączyć się do przygotowań Polski do Euro 2012?

W miastach, które będą gospodarzami meczów UEFA EURO 2012, przygotowano szereg projektów aktywizujących lokalną społeczność. Wśród nich jest m.in. projekt „Respect Your Health" Euroschools 2012 (wcześniej znany pod roboczą nazwą Wszyscy Gramy) - finansowana przez UEFA akcja organizowana w Polsce i na Ukrainie, która ma promować piłkę nożną jako element zdrowego trybu życia, przy wykorzystaniu boisk typu Orlik.
Z kolei program „Wolontariat - włącz się!" skierowany jest do bezrobotnych i ma za zadanie umożliwienie im powrotu na rynek pracy przez udział w szkoleniach, kursach językowych i zaangażowanie w wolontariat sportowy. Będzie on realizowany na terenie czterech województw, których stolicami są miasta-gospodarze Euro 2012. Projekt ma objąć 640 osób, wystartuje na Dolnym Śląsku, gdzie obejmie 240 mieszkańców.
PL.2012 przygotowała program dla wszystkich zainteresowanych wolontariatem przy mistrzostwach. Nosi on nazwę „Wolontariat w przestrzeni publicznej". Wolontariusze i wolontariuszki będą bowiem potrzebni m.in. na lotniskach, dworcach kolejowych, ulicach miast gospodarzy, strefach kibiców, w miejscach zapewniających opiekę medyczną. Zadaniem miejskich wolontariuszy będzie tworzenie przyjaznej przestrzeni publicznej, a przewodnim hasłem - "wszyscy jesteśmy gospodarzami turnieju". Rekrutacja odbędzie się jesienią 2011 roku.
Praca w charakterze wolontariusza ma też pomóc zaangażować w organizację mistrzostw osoby niepełnosprawne. Specjalny program przygotował dla nich Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Objęte programem osoby (po 40 w każdym z województw, gdzie leżą miasta-gospodarze) mają dzięki niemu m.in. ukształtować wiedzę i kompetencje potrzebne do wykonywania pracy przy obsłudze wielkich imprez, dzięki czemu po zakończeniu przewidzianego na dwa lata projektu będą mogły być skierowane na staże zawodowe w samorządach.
Ważnym adresatem projektów zaangażowania społecznego są również kibice. Jednym z celów turnieju jest bowiem trwałe podniesienie poziomu kultury i bezpieczeństwa imprez sportowych. Ma w tym pomóc m.in. projekt Ambasad Kibiców. W czasie turnieju, w Polsce i na Ukrainie działać będzie sieć placówek, w których sami kibice udzielać będą innym kibicom informacji i pomocy. W realizację projektu zaangażowane będą grupy kibiców z Polski i zagranicy. By lepiej przygotować polskich fanów piłki nożnej do tego odpowiedzialnego zadania powstał projekt Kibice Razem, który zakłada stworzenie lokalnych ośrodków - miejsc spotkań kibiców - kierowanych przez dwie zatrudnione w tym celu osoby. Ich głównym zadaniem jest nawiązanie kontaktu z aktywnymi członkami społeczności kibiców i pomoc w koordynacji działań i realizacji kreatywnych pomysłów.
Pracownicy projektu mają tworzyć atmosferę wolnej dyskusji i wzajemnego szacunku oraz starać się ograniczyć symboliczne znaczenie kultury przemocy wśród kibiców. W 2010 r. otwarte zostały lokalne ośrodki projektu Kibice Razem w Gdańsku i we Wrocławiu, uruchomiono również stronę internetową służącą komunikacji z kibicami.
Do kibiców skierowane są także projekty „Respect for All" oraz „Football Against Racism". Ten ostatni przy okazji organizacji Euro 2012 prowadzi w Polsce i na Ukrainie stowarzyszenie „Nigdy więcej", które walczy z przejawami rasizmu i antysemityzmu m.in. na stadionach.
W fazę realizacji przechodzi kolejny z projektów społecznych - Akademia Euro, który zakłada przeszkolenie ok. 2,5 tysiąca osób tzw. pierwszego kontaktu z kibicami, np. pracowników punktów obsługi na dworcach kolejowych i lotniskach, ratowników medycznych, czy pracowników komunikacji miejskiej. W zakres szkolenia wchodzi kurs języka angielskiego, szkolenie z profesjonalnej obsługi klienta a także kurs wiadomości o Euro 2012 oraz atrakcjach turystycznych kraju i konkretnego regionu. W 2011 roku realizowany będzie także uruchomiony w roku 2010 projekt Akademia Gościnności, który ma na celu podniesienie umiejętności i jakości obsługi świadczonej przez personel w hotelach.
Mając na uwadze, że piłkarskie Mistrzostwa Europy będą pierwszą imprezą sportową w Polsce o tak masowym charakterze, może być ona wykorzystana do skutecznego promowania zachowań proekologicznych, a także do promocji polityki ekologicznej państwa wśród szerokiego grona odbiorców. „Program działań pro-środowiskowych podczas UEFA EURO 2012" został opracowany w ramach współpracy spółki PL.2012 z Ministerstwem Środowiska i ma na celu „zazielenienie" Mistrzostw, czyli m.in. zmniejszenie wpływu na środowisko wywoływanego przez organizację UEFA EURO 2012 i wykorzystanie przygotowań i organizacji turnieju do włączenia społeczeństwa w działania na rzecz ochrony środowiska oraz kształtowania postaw proekologicznych.
W ramach działań proekologicznych promowany będzie m.in. transport publiczny, odbędzie się akcja sadzenia 400 tys. drzew, które mają skompensować zwiększoną emisję dwutlenku węgla przez organizację Euro. W oficjalnych miejscach UEFA EURO 2012 prowadzona będzie selekcja odpadów - z puszek aluminiowych zebranych po meczach wykonane zostaną piłkarskie bramki (potrzeba ok. 5 tys. puszek na bramkę), które będą mogły być wykorzystane na boiskach typu „Orlik". Podczas mistrzostw w 2008 roku zebrano ok. 1 mln puszek. Projekty ekologiczne towarzyszące Euro 2012 objęte będą wspólną marką „eko2012+".

Lotnisko w Warszawie gotowe na UEFA Euro 2012

Lotnisko w stolicy, im. Fryderyka Chopina zostało oddane w całości do użytku po zakończonym remoncie pasa startowego.
Oddanie tej inwestycji do użytku oznacza jednocześnie zakończenie rozbudowy stołecznego lotniska w ramach UEFA Euro 2012.
Remont pasa startowego pozwala na zwiększenie bezpieczeństwa manewrów, oraz znaczne zwiększenie efektywności obsługi pasażerów.

Jak wyglądają lotniska w innych miastach turniejowych? Wszędzie trwają modernizacje i intensywne prace budowlane.
To dobrze, bo dla ponad połowy kibiców i turystów zagranicznych, którzy przybędą do Polski w trakcie Euro 2012 drogą lotniczą, lotniska będą pierwszym i ostatnim miejscem kontaktu z naszym krajem. W związku z tym będą miały duży wpływ na wizerunek, jaki Polska zyska na arenie międzynarodowej po piłkarskich Mistrzostwach Europy.